Komentarze: 4
Tym razem moja kolej, może nie tyle na komentarz odautorski, ile - odautorskie wprowadzenie : )
Jak wygląda odautorskie wprowadzenie w naszym wydaniu - można sprawdzić poniżej. Pisane jest ono w pierwszej osobie liczby pojedynczej (takie są wymogi gatunku) a kierowane do Współautora (co nijak się ma do wymogów gatunku, ale za to świetnie się sprawdza.... w praniu)
"Niewiele o Tobie wiem. Jak wyglądasz i jaki masz głos, jaką pijesz kawę, co widzisz za oknem, czy masz chomika, albo chociaż rodzeństwo, kim jest Twój najlepszy przyjaciel , dlaczego nie masz wrogów i czy Twoja pierwsza miłość była ostatnią. Nie wiem nic o Twojej rodzinie, znajomych, nie znam żadnej historyjki z Twego życia wziętej – ani sielskiej ani traumatycznej......
Obiektywnie – nic o Tobie nie wiem a subiektywnie – muszę Cię znać, skoro mam tę pewność, że w naszym wczorajszym głosowaniu nad umieszczeniem wpisu na blogu, głosowałbyś “za”.
Wniosek przeszedł jednomyślnie. "
2lr